Cześć, ciężko wraca się po takiej przerwie...Wydaje mi się jednak, że ta przerwa była mi potrzebna. Był moment, kiedy to byłam bardzo aktywna i starałam się być bardzo systematyczna i myślę, że ta systematyczność stała się obowiązkiem, który musiałam spełnić tak bardzo, że stałam się tym zmęczona. Powoli wracam do bloga i zabieram się do niego z nowymi pomysłami, lecz z lekkością i swoboda dodawania postów.
Na ten czas zebrałam dla Was nagłówki, które wykonałam wcześniej, a gdzieś leżały w zachowanych plikach po resecie systemu. Nie mam pojęcia czy już znalazły się na tym blogu, ale wydaje mi się, że nie i jest to dobra okazja aby teraz Wam je pokazać.
Jak zawsze zachęcam do zostawienia po sobie jakiegoś śladu bo nie ukrywając to on popycha mnie do działania.
Na ten czas zebrałam dla Was nagłówki, które wykonałam wcześniej, a gdzieś leżały w zachowanych plikach po resecie systemu. Nie mam pojęcia czy już znalazły się na tym blogu, ale wydaje mi się, że nie i jest to dobra okazja aby teraz Wam je pokazać.
Jak zawsze zachęcam do zostawienia po sobie jakiegoś śladu bo nie ukrywając to on popycha mnie do działania.
|Jeśli chcesz zobaczyć pracę w pełnej okazałości, kliknij na obrazek|
Przed pobraniem czegokolwiek, pamiętaj o zapoznaniu się z regulaminem
Cześć! Chciałam zapytać, czy przyjmujesz może zamówienia?
OdpowiedzUsuńCześć, przyjmuję. Jeśli chcesz taki złożyć to zapraszam do zakładki zamówienia. Pamiętaj o zapoznaniu się z regulaminem ;)
UsuńOj, jak ja cię rozumiem... Trudno jest po przerwie ruszyć tyłek i znów zaangażować się w coś tak, jak to robiło się przedtem. Jak już raz wypadnie się z rytmu, potrzeba mnóstwa czasu i motywacji, by znów go złapać. ;D
OdpowiedzUsuńZ notki najbardziej podoba mi się niebieski nagłówek, gdyż jest bardzo klimatyczny i ma ładny efekt dużego napisu. Chociaż na mój gust troszkę odnosi się wrażenie pustki, gdy się patrzy na te boki, w sensie przestrzeń "poza" tymi białymi poświatami. Pobawiłabym się tutaj w rozrzucenie paru mniejszych napisów w jasnym kolorze. Natomiast w tym drugim nagłówku nieco razi mnie czysta biel napisów... Ogólnie w większości przypadków radziłabym pobawić się nieco kryciem, żeby te napisy bardziej komponowały się i wyglądem, i kolorem z całością. ;D
Pozdrawiam ciepło i dużo weny życzę!
Taaak, ta motywacja ;) Dziękuję za miłe słowa i rady. Co do napisów absolutnie się z Tobą zgadzam, jest to też moja słaba strona. Jednak te nagłówki są robione nieco wcześniej i teraz wydaje mi się, że się z nimi poprawiłam i oswoiłam. Jak patrzę na te starsze prace to naprawdę napisy wyglądają dosyć tandetnie...
UsuńJeszcze raz dzięki za komentarz, pozdrawiam również!
Wracaj, wracaj trzeba jakoś ożywić tą bloggsfere ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne prace <3 Najbardziej spodobał mi się ten drugi i ostatni, mają piękne kolorki <3
Czekam na kolejny post, pozdrawiam ♥